W ubiegły piątek 03 grudnia 2010 roku w Nowodworskim Ośrodku Kultury gościł Kabaret Super Duo, czyli Marian Opania i Wiktor Zborowski.
W blisko półtoragodzinnym programie zaprezentowali perełki z humoru żydowskiego (szmoncesy), piosenki Wojciecha Młynarskiego, Andrzeja Sikorowskiego, Stanisława Staszewskiego, Jana Pietrzaka i Jacques’a Brela, znakomite teksty m.in. Marcina Wolskiego Michaiła Żwanieckiego, Wojciecha Leśniaka Mieliśmy zatem w programie zawsze śmieszne szmoncesy (humor żydowski), zapożyczone ze starych warszawskich kabaretów, przedwojenne monologi, ale także bardzo współczesne teksty. Sprawnie zmontowane w jeden program, rozśmieszały do łez, aby za chwilę zmusić do zadumy i refleksji. Znakomite literackie teksty, bardzo znane piosenki, w interpretacji artystów brzmiały inaczej. Panowie Zborowski i Opania udowadniają , że wciąż dysponujemy bardzo bogatymi zasobami tekstów mądrych, uniwersalnych i ponadczasowych, które wcale nie kłócą się z ciekawymi utworami współczesnymi. Inteligentnie dobrane i wspaniale podane – i cieszą i wzruszają. Warto zaznaczyć, że podczas programu, dostojni Panowie prawie nie schodzą ze sceny. Co za kondycja. Na tle „młodych” kabaretów lansowanych w mediach – tabunów dresiarzy, ciągle „pijanych postaci” z nieodłącznym telefonem przy uchu, propozycja kabaretu Super Duo jawi jako nowum – kabaret różniący się od innych; stonowany ,inteligentny, bawiący ,zmuszający do refleksji, pozwalający odpocząć. Owacją na stojąco nowodworzanie podziękowali artystom za wspaniały wieczór i artystyczne doznania, za co na bis usłyszeli majstersztyk w wykonaniu Mariana Opani monolog Michaiła Żwanieckiego W Muzeum.