Ubieram w słowa myśli zabłąkane,
Na miarę szyję z nich zdania.
Słysząc, jak w Polsce są używane - Uczę się też cerowania.

To fraszka z debiutanckiego tomiku „Niewysublimowane” nowodworzanina, poety Tomasza Witkowskiego. Promocja tej świeżo wydanej książki zawierającej: fraszki, limeryki i wierszydła (pisownia autorska) odbyła się w Nowodworskim Ośrodku Kultury, w sobotę 7 października 2017 roku,miejscu działania Grupy Literackiej VENA, do której Tomasz Witkowski należy od kilku lat. Gospodarzem wieczoru był sam poeta, lekko onieśmielony tremą , a winę za drżące kolana jak sam powiedział ponosi oczywiście „wada konstrukcyjna sceny”. W prezentacji utworów wspierali naszego poetę przyjaciele: Katarzyna Kowalczyk, Anna Kasiuk pisarka i Grzegorz Antoniuk. Wyjątkowym wierszem i życzeniami obdarowała dorosłego Tomka nauczycielka ze szkoły podstawowej sama pisząca poezje Eugenia Jankowska. Kulminacyjnym punktem wieczoru było wykonanie piosenki z tekstem Tomasz Witowskiego pt :„Anielski lament”,w wykonaniu zespołu w składzie: Rafał i Karol Witkowscy( zbieżność nazwiska nieprzypadkowa) i wokalisty Bartosza Lisika. Utwór zrobił furorę i ma się pojawić na youtubie. Zachęcamy do wysłuchania. My ze swej strony polecamy tomik „Niewysublimowane” Tomasza Witkowskiego za jego nie tuzinkowe postrzeganie rzeczywistości , zabawną refleksję i mądre, niebanalne treści zawarte w jego utworach.