Tegoroczny „Dzień Dziecka z NOK-iem ” przebiegał z atmosferycznymi przygodami. Zaplanowany na sobotę 02 czerwca 2012 r. przyniósł deszcz, ołowiane chmury ,silny wiatr i dlatego został przeniesiony na 23 czerwca.
W tym dniu pogoda zrekompensowała wszystkim czas oczekiwania, piękne słońce zabłysło od samego rana. O godzinie 10.00 rozpoczęliśmy opóźniony DZIEŃ DZIECKA. Sala widowiskowa wypełniona po brzegi dziećmi i rodzicami , którzy z wielkim zainteresowaniem obejrzeli spektakl Teatrzyku „Wędrowniczek” pt „Bajkowe perypetie”. Nasi młodzi aktorzy (członkowie dziecięcej sekcji teatralnej) zgrali na 100 procent mocy ,a widzowie nie szczędzili im braw i pochwał. Po przedstawieniu teatralnym wszyscy przeszli na dziedziniec ośrodka, gdzie dwójka Korsarzy porwała dzieci w krainę gier i zabaw. Różnorodne konkursy dla młodszych i najmłodszych przyciągały wszystkich w pobliże sceny, a zwycięzców nagradzano sympatycznymi upominkami i słodyczami. Stanowiska animacyjne: robienie zakładek ozdobnymi dziurkaczami, wykonywanie własnych kukiełek, nauka żonglerki , zabawa bańkami mydlanymi były oblegane od samego początku. Największą furorę zrobiło stanowisko balonowe (robienie zwierzątek i przedmiotów z długich balonów), tam kolejka trwała od początku do końca imprezy. Wiele emocji i wrażeń dostarczało odważnym, wspinanie się po skrzynkach, a tych odważnych wcale nie brakowało. Jak zwykle dużo radości dała dzieciom zabawa na zamku -zjeżdżalni, trampolinie, ale hitem były dmuchane, pływające w basenie kule. Każde dziecko chciało w ten sposób spędzić chociaż kilka minut. Razem z nami bawiły się rodziny Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego Powiatu Nowodworskiego „GNIAZDO ”, w hallu ośrodka kultury można było oglądać efekty warsztatów plastycznych, a na scenie dzieci wraz z rodzicami wykonali kilka piosenek, a także obdarowali nas kolorowymi wiatrakami na szczęście i na pomyślność propagowania działalności rodzicielstwa zastępczego. Pomimo małego , intensywnego deszczu impreza sprawiła wszystkim dużo radości i przyjemności , a o to przecież chodziło.