W ostatnią sobotę 21 października 2006 r. w sali cafe OLIMP, po raz drugi, zaprezentował się nowodworskiej publiczności ze swoją twórczością Robert Żurawski.
Akompaniując sobie na gitarze i harmonijce ustnej artysta przeniósł publiczność na wciąż tajemnicze połoniny bieszczackie. Nie brakowało także akcentów o charakterze obyczajowym. Okazało się, że Robert Żurawski jest nie tylko poetą i kompozytorem, ale także wspaniałym gawędziarzem. Jego dowcipne komentarze do utworów, wprowadziły swobodną atmosferę i miły nastrój imprezy